Lawenda ~ Czy już wiesz o jej cennych właściwościach?

    Pewnie wszyscy znacie lawendę. Lawenda jest jedną z moich ulubionych roślinek w ogródku, a to dlatego, ze jest nie tylko piękną ozdobą ogrodu, ale też dlatego, że jest bardzo pożyteczna i ma wiele rozmaitych zastosowań.

Najpierw kilka słów o samej lawendzie ~ co to za roślina, jak wygląda i gdzie występuje...

    Lawenda - to roślina z rodziny jasnotowatych. Obecnie jest ponad 40 jej gatunków. Lawenda uwielbia siedliska suche, zbocza wzgórz.

Oczywiście ze względu na swój piękny wygląd jest rośliną bardzo rozpowszechniona w uprawie. Najbardziej odporna na mrozy lawenda wąskolistna jest uprawiana chętnie w ogródkach przydomowych i nie tylko. To właśnie jej właściwości zamierzam wam przedstawić, jako że jest najmniej wymagająca, a więc chętnie i bez problemów każdy może ją posadzić w ogródku lub w donicach na balkonie.

Ze względu na jej cudowne właściwości powstaje też coraz więcej plantacji z lawendą. Najlepsze pod uprawę tej rośliny są miejsca osłonięte od zimnych wiatrów i nasłonecznione. Gleba powinna być  ciepła, przepuszczalna, piaszczysta o odczynie zasadowym.

Surowcem, który ma najwięcej cennych substancji są kwiatki lawendy. Piękny zapach zawdzięczamy olejkom eterycznym zawartych właśnie w kwiatach. Zapach lawendy jest bardzo specyficzny, niektórzy go uwielbiają, a niektórzy nie znoszą.

 

Olejek lawendowy ~ właściwości, zastosowanie

    Olejek lawendowy jest jednym z bardzo znanych produktów z lawendy, który warto mieć w swojej domowej apteczce. Naturalny eteryczny olejek lawendowy jest jednym z niewielu olejków eterycznych, które nie podrażniają skóry i mogą być stosowane samodzielnie. Ma bardzo wiele zastosowań kosmetycznych oraz leczniczych. Podam wam kilka najważniejszych przykładów do czego ja go stosuję:).

1. Olejek lawendowy bardzo lubię dodawać do kremów do twarzy, do rąk, oraz szamponów. Jest jednym z moich ulubionych składników mydełek glicerynowych, czy świec sojowych, które sama robię. Jednak nie tylko tu chodzi o zapach, ale również o działanie przeciwgrzybicze, przeciwzapalne, a w kremach również przeciwzmarszczkowe. Jeśli dodacie go do szamponu, to zadziała przeciwłupieżowo.

2. Olejek lawendowy może być bardzo pomocny dla osób które mają problemy z zasypianiem.

- Wystarczy nakropić kilka kropel na poduszkę. Taki prosty zabieg może ułatwić zasypianie, gdyż lawenda ma działanie relaksujące i uspokajające. Przy zbytniej nerwowości, poleca się kąpiele z dodatkiem kilku kropelek olejku lawendowego.

3. Kolejna zastosowanie oleju lawendowego, to dodanie kilku kropel do oleju bazowego i użycie do masażu. Podczas masażu będziemy czuć wspaniały zapach lawendy który ukoi nasze zmysły zadziała relaksująco. Dodatkowo ma też działanie przeciwreumatyczne, relaksujące na mięśnie. Może pomóc w walce z celulitem.

4. Sam olejek zastosowany na skórę działa antyseptycznie i odkażająco oraz przeciwzapalnie. Szybko goi ukąszenia owadów, bardzo dobry jest na oparzenia. Polecany także na zmiany trądzikowe (smarujemy punktowo).

5. Jeszcze jedno bardzo cenne jego zastosowanie przynajmniej dla mnie - olejek lawendowy odstrasza komary i kleszcze. Od lat robię sama spray z jego użyciem, który używam, gdy wybieram się np. z psem na spacer czy do lasu. Gdy chcę spokojnie odpocząć, a komary nie dają mi spokoju również go używam. 

• Jak zrobić taki spray? To bardzo proste!

    Do buteleczki  z wodą należy nakropić kilka kropli olejku, tak żeby było czuć jego intensywny zapach, i założyć końcówkę spryskującą. Przed każdym użyciem wstrząsamy i dokładnie spryskujemy całe ciało. Można też ten spray rozczulać co jakiś czas w miejscu, w którym odpoczywamy by komary nas nie atakowały (na przykład na tarasie).

    Niespodzianka! Taki olejek lawendowy można zrobić również samemu:). Oczywiście nie będzie to identyczny z tym prawdziwym, którego wytwarzanie jest o wiele bardziej skomplikowane. Ale dla swoich potrzeb oczywiście warto przygotować. 

Oto przepis:

    Świeżą lub suszoną lawendę wkładamy do wyparzonego wcześniej i wytartego do sucha słoiczka. W kąpieli wodnej osobnym niedużym naczynku (u mnie szklana zlewka) podgrzewamy lekko olej bezzapachowy - ja do tego celu używam olej ze słodkich migdałów, ale może być inny na przykład słonecznikowy. Gdy jest już ciepły, ale nie gorący, zalewamy lawendę umieszczoną wcześniej w słoiczku. Wlewamy tyle oleju, by kwiatki lawendy były całkowicie zanurzone. Teraz tylko wystarczy zakręcić słoiczek z olejem i lawendą. Naszą miksturę odstawiamy w ciepłe i nasłonecznione miejsce. Gdy sobie o niej przypomnimy możemy nią potrząsnąć. Nie jest to konieczne ale ja tak robię:). Ile czasu taki olejek powinien się macerować? Nie ma tu sztywnej zasady. Taka maceracja powinna trwać co najmniej dwa tygodnie. U mnie jest to kilka dobrych tygodni (przynajmniej miesiąc).

    O stosowaniu takiego olejku nie będę tu się rozpisywać. Jest podobne jak tego kupionego w sklepie. Oczywiście jest zapewne bardziej delikatny, gdyż nie był podany poddany fachowej destylacji. Jednakże działanie na skórę będzie podobne - przeciwtrądzikowe, przeciwzapalne, przeciwgrzybicze. Użyty do masażu będzie działał ujędrniająco i zapobiegał cellulitowi.

Suszone ziele lawendy ~ jak ususzyć lawendę, do czego wykorzystać?

    Jeśli z lawendy chcesz korzystać cały rok najlepiej ją ususzyć.

Jak ususzyć?

    Ja to robię w ten sposób że wieszam w bukiecikach po kilka gałązek kwitnącej lawendy, suszę w zacienionym miejscu. Mamy wtedy dostęp do niej również zimą i możemy sobie przygotowywać napar z lawendy lub dodawać do innych herbat. 

A dlaczego warto z niej korzystać cały rok? Najważniejsze to oczywiście działanie uspokajające na układ nerwowy, ale też dobroczynnie wpływa na układ pokarmowy. Działa rozkurczowo i przeciwbólowo. Jeśli ktoś ma migrenę lub ból głowy spowodowany  długotrwałym stresem, to też lawenda może bardzo pomóc. Wówczas można posmarować skronie olejkiem lawendowym, lub popijać sobie napar z lawendy.

Jak zrobić taki napar? Oczywiście bardzo prosto:) Kto obserwuje mój blog i kanał YouTube to już z pewnością zauważył, że u mnie nie ma trudnych receptur, tylko proste i szybkie.

Oto przepis: 

    1 łyżkę świeżych lub suszonych kwiatów lawendy wsypuję do filiżanki i zalewam szklanką wrzącej wody. Parzę pod przykryciem przez około 10-15 min. Po tym czasie napar należy przecedzić.

Herbatka z lawendy jest dosyć gorzka, więc można gdy ostygnie dodać troszkę miodu, i do smaku odrobinę soku z cytryny. Podpowiem jeszcze, że w razie przeziębienia wskazane jest dodać też kawałek świeżego korzenia imbiru i po ostudzeniu oczywiście miodu:)

Jak pić taki napar?

    Taki napar dobrze pić po pół szklanki, a więc szklankę naparu powinniśmy wypić w dwóch porcjach.

• Napar z  lawendy poprawia trawienie, działa przeciwskurczowo, i oczywiście uspokajająco. Dotarłam do informacji że lawenda ma też działanie regulujące układ hormonalny, przydatna może być kobietom przechodzącym menopauzę, gdyż zmniejsza nocne poty, a także tym, które zmagają się z bolesną menstruacją. Dzięki tym oczywiście wszystkim działaniom wzmacnia organizm który staje się bardziej odporny na infekcje wszelkiego typu.

    Inne wykorzystanie lawendy suszonej to umieszczanie suszonych kwiatów w torebkach z materiału.

    Takie woreczki możemy kłaść między rzeczy w szafkach. Tak stosowane zapobiegają molom odzieżowym, które odstraszają swoim zapachem.

Woreczek z kwiatkami suszonej lawendy można też wykorzystać, gdy ktoś ma problemy z zaśnięciem. Wystarczy  tylko przed snem przez chwilę lekko potrzeć w ręce, a następnie położyć obok siebie na poduszce. Zapach działa relaksująco i ułatwi nam zasypianie.

 

    Już chciałam kończyć ale przypomniałam sobie, że robię również nalewkę z lawendy... A więc jeszcze tylko to jedno jej zastosowanie:)

Jak ją zrobić?

    No i znowu nie będziecie zaskoczeni:). Bo to proste! 

    Wystarczy na 1 część kwiatów lawendy użyć 3 części alkoholu 40 %. Codziennie wstrząsam zawartość, a po miesiącu nalewka jest gotowa.

A Jak stosować taką nalewkę?

    W razie dolegliwości (opisanych powyżej) przyjmujemy po 1 łyżeczce 2-3 razy dziennie.

 

    O lawendzie można by było jeszcze opowiadać bardzo długo, ale ja się skupiłam tylko na najważniejszych, moim zdaniem,  jej zastosowaniach.  Ja osobiście lubię takie rośliny, które  łatwo się uprawia, potem łatwo przetwarza i na  końcu w prosty sposób można z nich korzystać.:).

PS. Krótki film o najważniejszych zastosowaniach lawendy znajdziecie na moim kanale Youtube: Praktyczna Joanna. Zapraszam do oglądania!