Glistnik ( jaskółcze ziele )

Glistnik (Jaskółcze ziele) - właściwości


    Glistnik (znany też jako jaskółcze ziele) to roślina szczególnie znana z właściwości leczenia brodawek, kurzajek, narośli na skórze. Drugą bardzo ważną jego cechą jest stosowanie go w leczeniu chorób oczu.

Kolejną zaletą tej pięknej rośliny jest jej działanie żółciopędne, i ogólnie uzdrawiające wiele chorób układu pokarmowego. Jest ona również stosowana w alergiach, astmie, nerwicach, bezsenności, dzięki swojemu znieczulającemu i uspokajającemu wpływowi na organizm.

Glistnik znosi kolkę żółciową, jelitową i nerkową. Alkaloidy zawarte w nim działają przeciwarytmicznie.

Roślina ta niszczy grzyby, bakterie i wirusy. Posiada substancje, które mają właściwości przeciwnowotworowe.

Napar z glistnika podnosi stężenie hemoglobiny we krwi, poprawia krążenie, także przy skokach ciśnienia krwi.

Jak wykorzystać uzdrawiające właściwości jaskółczego ziela?

 1. Nalewka z glistnika



Taka nalewka pomaga przy wielu problemach zdrowotnych.

Możemy ją stosować wewnętrznie i zewnętrznie.

 




*Wewnętrznie:

2-3 razy dziennie po 5-10 ml w 100 ml wody stosować:

 - przy nerwicy

 - ma działanie uspokajające, rozluźniające, przeciwstresowe i przeciwdrgawkowe

 - przy depresji - działa przeciwlękowo i nasennie

- przy bólach - działa rozkurczowo na mięśnie gładkie i poprzecznie prążkowane

- przy infekcjach dróg płciowych (wodno – alkoholowe wyciągi)

- przy zastojach żółci w wytrącaniu się złogów w układzie żółciowym - przy bolesnych miesiączkach (może jednak powodować bardziej obfite krwawienia, gdyż jednocześnie pobudza miesiączkowanie)

 - przy grzybicy, gdyż hamuje wzrost grzybów chorobotwórczych pierwotniaków, bakterii i wirusów

 - przy infekcjach wirusowych dzięki substancjom,  które hamują rozwój wirusów, jak i chorobotwórczych bakterii

 - przy chorobach nowotworowych (chelidonina, sangwinaryna, berberyna i chelerytryna mają właściwości cytotoksyczne i antymitotyczne i należą do substancji przeciwnowotworowych)

 - przy chorobach wątroby, gdyż kwas kawowy i ferulowy w glistniku ma właściwości przeciwzapalne (glistnik działa ochronnie na miąższ wątroby, zapobiega jej uszkodzeniu)

 - przy kolce żółciowej, żołądkowej i jelitowej - przynosi szybką pomoc

 *Zewnętrznie stosować:

a) w stanie nierozcieńczonym:

 - do pędzlowania schorzałych miejsc (bolesne nadżerki w jamie ustnej, polipy, opryszczka, liszaje, czyraki, kłykciny, brodawki, owrzodzenia, wypryski, zmiany toczniowe i łuszczycowe)

b) w stanie rozcieńczonym (1 łyżka na 200-220 ml wody przegotowanej) - do okładów (np. przy bólach reumatycznych), płukanek i przemywania skóry miejsc problemowych

Zapraszam was do obejrzenia mojego filmu na Youtube, w którym pokazuję jak zrobić taką nalewkę: https://www.youtube.com/watch?v=8bhobBQ8Hq4

2. Koncentrat oraz krople do oczu z soku z glistnika

Takie krople świetnie się sprawdzą na alergiczne zapalenie spojówek, gdy zaczyna się pylenie, ponieważ od razu pomagają. Bliska mi osoba miała ogromny kłopot z oczami, powracające stany zapalne i narośla wokół oczu i świetnie sprawdziły się te kropelki. Inne specyfiki przepisywane przez okulistę w ogóle nie pomagały.



*Przepis na sok z glistnika, koncentrat oraz krople do oczu znajdziecie na moim kanale na Youtube.       

Koncentrat do kropli do oczu stosujemy bezpośrednio przy gojeniu wrzodów, ran, odmrożeń, oparzeń oraz różnych alergiach skórnych.

Krople do oczu:

- Dla dorosłych rozrabiamy miksturę w stosunku 1:1. Na 6 ml buteleczkę z kroplomierzem wlewamy 2,5 ml mikstury + 2,5 ml wody destylowanej.

- Dla dzieci rozrabiamy bardziej np. w stosunku 1:3, 1:4. Takie kropelki stosujemy 3 razy dziennie zakrapiając jedną- dwie kropelki do każdego oka przez 11 dni. Potem tyle samo dni robimy przerwę i ponownie powtarzamy ten proces.

*UWAGA: Krople po zakropieniu szczypią w oczy, ale tak powinno być. Jeśli boimy się tego efektu to można je rozrobić bardziej.

*PRZECIWWSKAZANIA: Kropli do oczu nie wolno stosować przy jaskrze, a także nie powinny ich stosować kobiety w ciąży.

3. Olej z glistnika    

Przepis:

Zależnie od ilości - pokroić ziele, umieścić w słoiku, zalać olejem lnianym lub innym. W ciemnym miejscu trzymamy 1 miesiąc, codziennie wstrząsając. Po miesiącu odcedzamy olej. Powinien mieć mocny ciemnozielony kolor.

Olej z glistnika stosujemy zewnętrznie bezpośrednio na problemy skórne - ukąszenia, obrzęki, wrzody itp.            


4. Kwas Bołotowa

      

Tak naprawdę , dla mnie jest to mikstura na       wszystkie dolegliwości. Wiemy przecież, że   zdrowie układu pokarmowego jest kluczowe w   odzyskaniu witalności i zdrowia całego   organizmu. A ten kwas oczyszcza i regeneruje   cały układ pokarmowy. Wszystko dzięki   wytworzonym w procesie fermentacji pałeczkom   kwasu mlekowego. 



Przepis:

- 3 litry przegotowanej wystudzonej wody

- 1 szklanka cukru

- 1 szklanka drobno pokrojonego  ziela glistnika

- 1 czubata łyżka śmietany swojskiej

*Dodatkowo: gaza do zapakowania , coś do obciążenia paczuszki z glistnikiem - u mnie kryształ górski (można wykorzystać też coś szklanego)

Sposób przygotowania:

    Do dużego słoja wlewamy 3 litry przegotowanej wody. Gdy jest już tylko lekko ciepła - wsypujemy szklankę cukru i mieszamy drewnianą łyżką lub plastikową  do całkowitego rozpuszczenia. Do kubka ze śmietaną dodajemy niewielką ilość wody ze słoja i dokładnie mieszamy, po czym wlewamy zawartość kubka do wcześniejszej mieszanki wody z cukrem. Następnie zapakowujemy w gazę  drobno pokrojony glistnik (łodygi z liśćmi oraz kwiatami) wraz z obciążnikiem i zawiązujemy tak zrobioną paczuszkę (jak na moim filmie Youtube - Link : https://www.youtube.com/watch?v=bPXW47bSA14). Układamy na dnie naczynia , drewnianą łyżką dociskamy, by wypuścić powietrze. Na koniec przykrywamy słój kilkoma warstwami  gazy, by nie dostały się tam żadne owady. Co jakiś czas (raz na kilka dni wystarczy) zaglądamy do kwasu i zdejmujemy kożuch, który może tam się tworzyć. Tak przygotowaną mieszankę odstawiamy w ciepłe miejsce minimum na dwa tygodnie. Proces tworzenia się kwasu zależy od temperatury, maksymalnie trwa do 28 dni. Gotowy kwas ma kolor zielono-żółty, jest klarowny, i smakuje jak lekko gazowany słodko-kwaśny napój z delikatną nutką goryczy. Jest to więc również doskonały napój na upalne dni, w smaku przypominający lemoniadę: Rzadko się zdarza, że coś jest nie tylko bardzo pożyteczne, ale i smaczne.

  •  Na co stosować kwas Bołotowa?

Korzyści ze stosowania tego napoju:

- podniesienie odporności, pozbycie się kaszlu, kataru i innych dolegliwości układu oddechowego,

- oczyszczanie organizmu z metali ciężkich,

- pomaga się uporać z chorobami układu moczowego, rozrodczego (także można stosować zewnętrznie w infekcjach narządów rodnych),

- odbudowa flory bakteryjnej, lepszy metabolizm, regulacja  trawienia

- smarowanie miejsc problemowych na skórze (może być pomocny w dolegliwościach skórnych),

- odmładzanie, regeneracja i odnowa komórek (to jedna z moich ulubionych korzyści:)

  • Jak stosować enzymy z glistnika?

Po zrobieniu kwasu - 1 litr odlewamy do picia i umieszczamy z lodówce, a w jego miejsce robimy dolewkę. Przegotować 1 litr wody, wystudzić, dodać 1/3 szklanki cukru i dobrze rozpuścić. Wlać do pozostałych dwóch litrów kwasu.

Po wypiciu wcześniejszego litra znów uzupełniamy kwas. I tak robimy trzy razy.

  • Dawkowanie:

- Zaczynamy od małych dawek, tzn. 1 łyżka 3 razy dziennie ok. 20-30 minut przed posiłkiem i obserwujemy organizm. Postępujemy tak przez kilka dni, powoli zwiększając dawkę do maks. 100 ml napoju , 3 razy dziennie.

W ten sposób pijemy kwas przez ok. 14 dni, następnie przechodzimy na dawkę podtrzymującą 100 ml 1 razy dziennie, aż do skończenia płynu.

Kurację przeprowadzamy raz w roku, ze względu na silne działanie substancji zawartych w zielu glistnika.

*PRZECIWWSKAZANIA: istnieją doniesienia o przeciwwskazaniach do stosowania przy ostrej białaczce i cukrzycy.

 

 


Komentarze

  1. Witam Panią, kontaktuję się z Panią w sprawie kropli do oczu, ponieważ mam od dłuższego czasu problem z okiem a teraz zaostrzył się na tyle że nie mogę normalnie funkcjonować i pracować. Krople od okulistów kompletnie nie pomagają a co więcej mam wrażenie że jest jeszcze gorzej. Dlatego chciałam zapytać czy posiada Pani jeszcze krople do oczu z glistnika? proszę o kontakt monikakardasz@vp.pl Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Joanno Prawdopodobnie nie osiągnęłam zamierzonego celu , ponieważ kwas , który otrzymałam jest koloru żółtego ( a nie żółto-zielonego) , jest niesmaczny , chociaż klarowny . Przypomina mi smak octu ....... Zrobiłam co najmniej dwa błędy użyłam do produkcji śmietany ze sklepu i do tego 18% , przekroczyłam maksymalny czas produkcji o 2 dni . Czy mój kwas nadaje się do użycia , jako kwas Bołotowa ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie czuć pleśni, a jedynie przypomina gorzkawo-słodkawy napój to jest okej:) Czasami wychodzi bardziej żółtawy, czasami bardziej zielony - zależy od tego jaki użyliśmy glistnik. Ważne tylko, żeby nie było w nim pleśni. Pozdrawiam. Joanna:)

      Usuń
  3. Pani Joanno chciałam podziękować za krople do oczu z Glistnika ! ponieważ stwierdzono u mnie kataraktę i chciano mi już operować oczy, po miesiącu zakrapiania moj wzrok się poprawił ! teraz zrobiłam przerwę jeden miesiąc ale chcę znowu zacząć zakrapiać ! pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że ci pomogły:) Trzymaj się cieplutko❤️Joanna:)

      Usuń
  4. Pani Joanno, czy do produkcji można użyć suszonego glistnika. Chodzi o to, że zimą nie ma świeżego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do kwasu Bołotowa z glistnika można suszony użyć. Ale do nalewki to najlepiej świeży;)

      Usuń
  5. Pani Joanno a czy istnieje możliwość zakupienia u Pani tej miksurki. Bardzo potrzebuję na poprawę pracy jelit i zapalenia żołądka. Walczę z tym już dwa lata. Co ewentualnie można jeszcze zastosować na takie dolegliwości ?
    Pozdrawiam serdecznie
    Pozd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę podaj mi swój e-mail. Na dniach napiszę do ciebie, co można ewentualnie tu zastosować;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. Pani Joanno zwracam się z tym samym pytaniem do Pani, mianowicie czy ma Pani na sprzedaż zakwas Bołotowa z glistnika? Od lat zmagam się z refluksem, który mam wrażenie za chwilę wypali mi przełyk i gardło. Z chęcią również wysłucham rad, co mogę w takiej sytuacji zrobić żeby sobie pomóc. Pozdrawiam. Mój e-mial to: boroowski92@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze działają również syropy i inne specyfiki na problemy żołądkowe. Bardzo skuteczna jest np. tzw. wódka carska.
    http://e-zielarnia.eu/wodka-carska-zakwas-zoladkowy-bolotowa-500ml

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty